PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

TEMAT: Transparent MusicLink Super

Transparent MusicLink Super 7 lata 5 miesiąc temu #58

  • Wiktor
  • Wiktor Avatar
  • Offline
  • Świeżak
  • Posty: 5
  • Oklaski: 0
To miał być szyki test, taki po wybranych fragmentach utworów. Skończyło się na przesłuchaniu całej płyty. :)
Kabel mnie po prostu uwiódł przestrzenią, niezłą precyzją, łagodnością, piękną szlachetną barwą. Na tym kablu nic nie zazgrzyta, nie zaatakuje transjentami - jakby czuwał nad naszym komfortem uprzyjemniając nawet najgorzej nagrane płyty.
Ale nic nie ma za darmo. Jak się można domyślać, z tym romantyzmem dostajemy słodycz opakowaną w takie-sobie-narastanie-sygnału. Tak zwana dynamika do wyczynowych nie należy. Nie jest źle, ale do rocka nie polecam. Do muzyki poważniej chyba też nie, bo choć świetna barwa zachęca do klasyki, to skład orkiestry zbija się mocno w średnim zakresie pasma. Gdzieś okolica 1000 Hz jest zupełnie pozbawiona życia - rozdzielczość - w tym miejscu jest praktycznie zerowa. Muszę przyznać, że to trochę rozczarowuje, gdyż rozdzielczość pozostałych zakresów jest bardzo dobra. Muszę przy tym dodać, że tak dzieje się tylko, gdy siadamy do krytycznych odsłuchów. Inaczej kabel uwodzi i daje wybrzmieć nawet tym źle nagranym płytom. Tonalność jest ciut przesunięta ku górze. Ale tylko ciut i słuch szybko się do tego akomoduje.
Do jakiej muzyki, więc jest ten interkonekt? Małe składy muzyczne, muzyka unplugged - to jego żywioł. Tam czuje się jak ryba w wodzie i nie pozwala ruszyć się z miejsca. Hipnotyzuje. Jego koszt wyceniłbym na 1500-1800 zł. Jeśli się pomyliłem (to przepraszam producenta....) Będzie to bardzo dobra cena, bo kabel gra wyraźnie już w klasie A muzycznej w/g kategorii AV.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0,000 s.

Kontakt z redakcją