Urządzenie bazuje na rozwijanej od jakiegoś czasu platformie multiroom Heos, co w praktyce oznacza, że jest kompatybilne z bezprzewodowymi głośnikami aktywnymi z tej serii – takimi jak Heos 1 HS2. To one – zamiast konwencjonalnych pasywnych zestawów głośnikowych – mogą obsługiwać dwa kanały efektowe (SL, SR), eliminując tym samym konieczność prowadzenia przewodów głośnikowych na tył pomieszczenia. Bardzo wygodna sprawa.
Trzeba przyznać, że tego typu opcji nie oferowano jak dotąd w żadnym amplitunerze A/V. Tradycjonaliści mogą jednak skorzystać z klasycznego rozwiązania, otaczając się pięcioma pasywnymi zestawami głośnikowymi, napędzanymi przez wbudowany wzmacniacz w klasie D o mocy 5 x 100 W. Niemniej, wydaje się, że proponowana przez Denona konfiguracja: „kablowe 3.1 plus bezprzewodowe tyły” jest najciekawsza, w związku z czym zakup Heosa AVR jest najbardziej sensowny.
Prócz możliwości podłączenia bezprzewodowych głośników tylnych, atutem Heosa AVR jest także atrakcyjny, lifestylowy wygląd oraz niewielkie gabaryty aluminiowej obudowy: jej wysokość wynosi zaledwie 91 mm, zaś głębokość – 265 mm. Ten amplituner bez problemu zmieści się w typowym stoliku AV. Zaletą nowego Denona jest ponadto wbudowany dostęp do kilku najbardziej liczących się serwisów strumieniowych: Spotfy, TiDAL, Deezer, TuneIn, jak również do mniej znanych, a ciekawych: SoundCloud czy Mood:Mix. Dostęp do nich gwarantuje aplikacja Heos, dostępna na trzech platformach mobilnych: iOS, Android i Amazon Kindle, przy czym należy zaznaczyć, że nie pośredniczy ona w transmisji sygnału, będąc jedynie elementem sterującym (amplituner gra niezależnie od tego, czy telefon jest w zasięgu WiFi, czy nie).
Jak przystało na nowoczesną jednostkę AV, Heos AVR ma wysokiej klasy tor wideo HDMI 2.0a/HDCP 2.2 kompatybilny z sygnałami wideo 4K Ultra HD. Urządzenie jest już dostępne u dealerów na terenie całego kraju.
Kontakt: Horn Distribution, www.denon.pl | Cena: 3995 zł