PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Zestaw mini Denon D-M40

Sty 11, 2016

Index

Budowa i funkcjonalność

Aby wprowadzenie nowego modelu miało sens, trzeba go wzbogacić o coś, czego nie miał poprzednik. Na przykład obsługę formatów bezstratnych poprzez złącze USB na przednim panelu. W poprzednikach też było wejście, ale głównie do odtwarzania muzyki z urządzeń iOS lub empetrójek z pendrajwów. Teraz jest dużo lepiej – nie dość, że sprzęt czyta pliki FLAC i WAV, to jeszcze radzi sobie z tymi w dużej rozdzielczości – do 192 kHz włącznie. Z częstotliwościami 88,2 i 176,4 kHz też nie ma problemu. Wolelibyśmy jednak, by zamiast hi-resów Denon odtwarzał pliki bez przerw pomiędzy nimi. Co gorsza, Denon miewa problemy z właściwym odczytem kolejnych utworów w ramach folderu. Zdarzało się wybierać utwór nr 1, a odtwarzanie rozpoczynało się od numeru 4...

Co ciekawe, Denon zapomniał się pochwalić formatami bezstratnymi na górnej krawędzi czołówki – są na niej jedynie loga MP3 i WMA. Wygląda na to, że trzeba było wykorzystać dużą partię wyprodukowanych wcześniej czołówek do modelu RCD-M39, który wizualnie niczym nie różni się od „czterdziestki”. Stary model wciąż zresztą można kupić – w wersji z radiem FM lub z tunerem DAB(+). Kto ma zasięg cyfrowej radiofonii naziemnej i słucha radia, ten powinien zainwestować w DAB. To raptem 100 zł więcej.

Druga zmiana względem poprzednika to dodatkowe wejście optyczne – teraz mamy nie jedno, a dwa. I całe szczęście! Wcześniej wystarczyło podłączyć telewizor i już brakowało gniazda na odtwarzacz Blu-ray czy konsolę. Oczywiście, można było się posłużyć wejściem analogowym, ale ono też było tylko jedno…

DenonD-M40-gniazda

Z ciekawostek warto wspomnieć o korekcji EQ opracowanej dla dedykowanych głośników (SC-M40). Tak jak w przypadku wcześniejszych modeli, tak i w tym amplituner (RCD-M40) można kupić solo. Zaoszczędzimy w ten sposób 400 zł. Dokładając kolejne 400 zł kupimy sporo lepsze monitory od specjalistycznego producenta. Ta ścieżka upgrade’u jest od lat polecaną metodą na poprawę brzmienia mikrusa Denona. Trzeba jednak zaznaczyć, że nowe monitory SC-M40 są bardzo dobrą propozycją. Kiedy kupimy je oddzielnie, trzeba będzie na nie wydać nie 400, a 595 zł. Naszym zdaniem, warto kupić komplet, bo po pierwsze, wychodzi taniej; po drugie, system jako całość działa naprawdę świetnie.

Zestawy głośnikowe są solidne wykonane z MDF-u, wzmocnione wewnątrz jedną poprzeczką i porządnie wytłumione. Do jakości położenia winylowej okleiny nie można mieć zastrzeżeń. Port BR znajduje się z tyłu i trzeba zaznaczyć, że dość mocno dmucha. Odradzamy wciskanie tych głośników na półkę, między książki. Zasługują na podstawki – odwdzięczą się dużo lepszym brzmieniem.

Jak wspomniałem, nowy jest 120-mm głośnik nisko-średniotonowy. Od poprzednika różni się nakładką przeciwpyłową. Wcześniej membrana była jednolicie wklęsła. Układ magnetyczny jest dobrze wentylowany. 


Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją