Naszym zdaniem
Zarówno słuchawki, jak i wzmacniacz są świetnie dopracowanymi produktami. Jako recenzenci, obaj byliśmy zgodni co do tego, że firmowy komplet brzmi świetnie – mimo że nie całkiem uniwersalnie. To dźwięk przekonujący barwami, naturalnością, muzykalnością, ale również dobrą dynamiką. Nieco mniej ma do zaoferowania w zakresie precyzji i przestrzenności. Nie można zapominać, że komplet kosztuje ponad 4 tysiące złotych.
Model Oppo HA-2 zasługuje na najwyższe noty za jakość i estetykę wykonania oraz funkcjonalność. Brzmieniowo jest to świetny mały, mobilny wzmacniacz, który dźwiękowo oferuje znacznie więcej niż smartfon i w tym sensie stanowi znakomity upgrade PM-3. Jeśli nie zależy nam jednak na ultrakompaktowych rozmiarach, trzeba wiedzieć, że są wzmacniacze, które potrafią z „trójek” wykrzesać więcej detali, więcej przestrzeni oraz dynamiki, i które lepiej sprawdzą się podczas grania muzyki poważnej czy jazzu. Bo, jak się okazuje, są to znakomite mobilne słuchawki. Dzięki zamkniętej konstrukcji, wysokiemu komfortowi użytkowania, świetnemu, luksusowemu wykończeniu i odpowiednim gabarytom są to jedne z najciekawszych „nauszników” mobilnych, jakie możemy szczerze polecić. Szczególnie fanom muzyki akustycznej, choć nie tylko – także rocka.
System odsłuchowy:
- ŹRÓDŁO + WZMACNIACZ: Aurender FLOW, Lotoo PAW Gold, iPhone 5S
- SŁUCHAWKI: Sennheiser HD 800, Audeze EL-8
- KABLE: Forza AudioWorks Noir RCA