PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

NAD C390DD

Paź 17, 2016

Index

Naszym zdaniem

NAD C390DD zzzZespół Grega Stidsena, opierając się na doświadczeniach zdobytych przy konstruowaniu droższego modelu M2, stworzył znakomity wzmacniacz cyfrowy, przełamujący schematy, łamiący audiofilski kanon budowania systemów wysokiej klasy – już high-endowych, żeby była jasność. Nie mam bowiem wątpliwości co do tego, że odpowiednio użyty, w konfiguracji z komputerem i odpowiednim oprogramowaniem do odczytu bit-perfect, NAD C390DD oferuje dźwięk klasy high-end za połowę lub jedną trzecią tego, co trzeba wydać na konwencjonalne zestawienie.
Warto też pamiętać o ukrytych atutach tego powerDAC-a: filtracji cyfrowej i precyzyjnej korekcji basu, która pozwala częściowo złagodzić niekorzystny wpływ modów własnych pomieszczenia na reprodukcję niskich tonów. Oto pewna nominacja w nadchodzącym plebiscycie na najlepsze urządzenia sezonu 2013/2014. I zarazem nasza gorąca rekomendacja!

SYSTEM ODSŁUCHOWY

POMIESZCZENIE: 30 m2 zaadaptowane akustycznie o krótkim czasie pogłosu, kolumny ustawione w wolnej przestrzeni
KOMPUTER: Apple iMac 27” (Intel Quad Core i5 3,1 GHz, 12 GB RAM) MacOS 10.8.4, oprogramowanie Audirvana Plus 1.5.6
ŹRÓDŁO CYFROWE: Linn Sneaky DS (S/PDIF)
KABLE CYFROWE: AudioQuest Diamond 1,5 m, AudioQuest HawkEye 1,0 m (S/PDIF)
ZASILANIE: dedykowany obwód 20 A, listwa Furutech FTP, kable Furutech FP-614Ag/G, Oyaide, PS Audio AC-10
AKCESORIA: stolik Artesania Audio

 

 

 


« Prev Next

Oceń ten artykuł
(9 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją