PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Odtwarzacz strumieniowy/DAC Pioneer N-70A

Mar 19, 2015

Index

Funkcjonalność

Najwyższy model odtwarzacza strumieniowego marki Pioneer to zaawansowane funkcjonalnie urządzenie, zapewniające możliwość odtwarzania sygnałów z wielu źródeł. Najważniejsze są jednak jego funkcje sieciowe, czemu służy umieszczone z tyłu gniazdo sieciowe RJ-45 (Ethernet). Ci, którzy preferują połączenia bezprzewodowe, mają do dyspozycji opcjonalny adapter Wi-Fi.
W ramach funkcjonalności DLNA 1.5 i połączenia LAN Pioneer jest kompatybilny z każdym dostępnym na rynku formatem audio: zarówno PCM (do 32 bitów i 384 kHz włącznie), jak i DSD 128 (5,6 MHz). Analogiczne możliwości daje wbudowane asynchroniczne wejście USB typu B. Pioneer odtwarza pliki formatów FLAC, ALAC, WAV, AIFF – i nie ma tu żadnych ograniczeń w kwestii częstotliwości próbkowania, co jest częstym problemem innych odtwarzaczy sieciowych. Oczywiście zadbano o odczyt gapless. Uniwersalność Pioneera jako DAC-a podkreślają dwa wejścia cyfrowe – optyczne i koncentryczne.

Jest też port USB typu A umieszczony z przodu, a służący do obsługi pamięci masowych (co w kontekście powyższego wydaje się mało interesujące) oraz urządzeń iOS. Można także korzystać z radia internetowego (vTuner). Dodatkowymi funkcjonalnościami są AirPlay i Spotify Connect.

pioneer-n70a-lcd

Wyświetlacz budzi mieszane odczucia. Z jednej strony fajnie, że jest dość duży i umożliwia wyświetlanie okładek (także w przypadku plików WAV – wystarczy umieścić jpeg okładki w folderze danego albumu), jednak z drugiej – jego kwadratowy kształt i niewielkie napisy ukazujące metadane (tytuł albumu, piosenki, nazwa wykonawcy), format pliku, rozdzielczość i próbkowanie sprawiają, że czytelność wskazań jest mocno ograniczona. Już z odległości około 3 m przestajemy dostrzegać poszczególne informacje – można rozpoznać jedynie miniaturkę okładki.

pioneer-n70a-ekran1pioneer-n70a-ekran2

W przypadku dużych bibliotek muzycznych obsługa za pomocą pilota oczywiście nie zdaje egzaminu, bo liczba kliknięć potrzebnych do tego, by dotrzeć do albumu lub artysty w środku alfabetu, jest niepraktycznie duża. Rozwiązaniem problemu powinna być aplikacja Pioneer ControlApp (iOS i Android). Działa nieźle, interfejs jest przejrzysty. Niestety, nie jest możliwe tworzenie playlist, brakuje też wyszukiwarki alfanumerycznej. Mimo wszystko wyszukanie danego albumu odbywa się znacznie szybciej niż za pomocą pilota. W porównaniu z niezależnymi aplikacjami do sterowania klientami UPnP, Pioneer ControlApp ma tę zaletę, że umożliwia zdalne włączanie i wyłączanie odtwarzacza, sterowanie radiem, zmianę ustawień – w zasadzie wszystko, co jest możliwe. Połączenie N-70A z firmowym wzmacniaczem za pomocą kabla zakończonego wtykami 3,5 mm sprawia, że przebywając poza pokojem odsłuchowym, jednym naciśnięciem ekranu aplikacji wyłączymy cały system.


Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją