PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Denon DA-300USB

Cze 28, 2014

Index

Budowa

Urządzenie ma dosyć miniaturowe gabaryty i może pracować w dwóch orientacjach przestrzennych: klasycznej poziomej, gdy leży płasko na półce, oraz pionowej, wstawione w dostarczaną w komplecie, gumową podstawkę. To drugie ustawienie jest wyjątkowo praktyczne. Sprawdza się nie tylko na biurku, lecz również w przypadku stolików A/V, gdzie Denon zajmuje tylko minimalną powierzchnię. Ciekawostką jest fakt, że zastosowano sensor żyroskopowy, który wykrywa orientację urządzenia i automatycznie obraca wskazania wyświetlacza OLED, które są wyjątkowo wyraźne. Display pokazuje wybrane wejście cyfrowe (jest ich łącznie 4: koncentryk, dwa optyki i jedno asynchroniczne USB typu B), częstotliwość próbkowania sygnału oraz poziom głośności wyjścia słuchawkowego (regulacja jest cyfrowa). Wyjścia liniowe nie są regulowane, co istotnie różni Denona od konkurencyjnego Asusa Xonara Essence One.

Napięcie zasilające jest dostarczane z zewnętrznego impulsowego zasilacza wtyczkowego. Rozwiązanie to – z jednej strony kompromisowe – ma tę zaletę, że umożliwia bardzo łatwą modyfikację zasilacza. Przypadkiem pasuje tu zasilacz akumulatorowy M2Tech Palmer. Można też wybrać coś z oferty izraelskiej firmy Teddy Pardo.  

denon-da-300usb-gniazdadenon-da-300usb-front
Denon przyzwyczaił nas do tego, że swoje urządzenia produkuje z wyjątkową dbałością o szczegóły, a do tego bardzo solidnie. Na tym tle DA-300USB prezentuje się nieco mnej korzystnie, choć plastik, z którego wykonano obudowę, całkiem sugestywnie imituje aluminium. Gorzej, że jest podatny na zarysowania. Front ma atrakcyjną taflę akrylu, przez którą przedziera się wspomniany oledowy wyświetlacz z funkcją dotykową. W sumie estetyka wykonania góruje nad jego rzeczywistą jakością. W latach 90. panowała zasada, iż wszystko, co minimalistyczne i pozbawione ozdobników, jest lepsze. Był to wynik przeświadczenia, że skoro zaoszczędzono na obudowie, to zapewne otrzymamy lepsze komponenty wewnątrz. Dziś niekoniecznie jest to regułą.

Wejście USB w standardzie 2.0 ma izolację galwaniczną, pracuje w trybie asynchronicznym i może obsugiwać sygnały PCM do rozdzielczości 32 bitów, o próbkowaniu do 192 kHz oraz  DSD (64 i 128). Użytkownicy Windowsa muszą zainstalować dedykowany sterownik. Do maców nie jest on w ogóle przewidziany – niczego nie trzeba instalować. Wgranie i uruchomienie sterownika windowsowego jest łatwe i wygodne, gdyż nie wymaga w trakcie podłączania do komputera DAC-a. Windows 8 (8.1) jest wspierany – to ważne, bo wielu producentów nie nadąża za Microsoftem.

Urządzenia nie udało się nam rozkręcić, zatem musimy poprzestać na ogólnodostępnych informacjach producenta. Zastosowano 32-bitowy przetwornik c/a oraz firmowy upsampler Al32 Advanced Processing. W analogowym torze sygnałowym dostrzegliśmy wzmacniacze operacyjne oraz elementy dyskretne.


Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją