PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Zasilacz liniowy KECES P8 Dual

Cze 15, 2020

Tajwański Keces specjalizuje się w produkcji zasilaczy liniowych. Jeden taki produkt przetestowaliśmy kilka miesięcy temu – był to model P3. Teraz postanowiliśmy sprawdzić droższy model z podwójnym wyjściem.

Dystrybutor: Audiofast www.audiofast.pl
Cena: 3180 zł
Dostępne wykończenia: czarne

Tekst: Marek Lacki  |  Zdjęcia: AV

Artykuł pochodzi z Audio-Video 10/2019 - Kup pełne wydanie PDF

audioklan

 

 


Zasilacz Keces P8 Dual

TEST


Keces P8 Dual 

Keces jest marką powstałą w 2002 roku i pochodzi z Tajwanu, zaś producentem urządzeń jest przedsiębiorstwo Huikang Electronics Co. Ltd. Produkty te charakteryzują solidnie i precyzyjne wykonane aluminiowe obudowy oraz porządne układy elektroniczne, „obowiązkowo” czerpiące prąd z zasilaczy liniowych.

 

Funkcjonalność

P8 występuje w dwóch wersjach: z pojedynczym (odmiana Mono) lub z podwójnym wyjściem (odmiana Dual). Każda z nich jest produkowana w kilku wariantach, różniących się napięciami wyjściowymi, przy czym każde z wyjść zaopatrzone jest w przełącznik hebelkowy, który umożliwia wybór dwóch różnych wartości napięć zasilania, np. 9 i 12 V DC.

Odmiana podwójna (Dual) może zasilać dwa urządzenia jednocześnie, dając do wyboru cztery różne napięcia. Możliwe kombinacje napięć wyjściowych przedstawia tabelka.

Analogicznie jak tańsza P-trójka, testowany model otrzymał ponadto wyjście USB 5 V/1 A, które można wykorzystać wedle potrzeby. Ten tor zasilania jest zasadniczo dedykowany urządzeniom przenośnym, ale da się nim także zasilić niektóre switche sieciowe, eliminując w ten sposób niechciany, zaśmiecający domową instalację, układ impulsowy. Dla każdego z gniazd głównych dodano dedykowany kabel z przejściówką, pozwalającą na konwersję końcówek i dopasowanie do dwóch różnych gniazd. Zasadniczą różnicą pomiędzy odmianami Mono i Dual jest obciążalność. Dla wersji podwójnej wynosi ona po 4 A dla każdego z gniazd, natomiast dla pojedynczej jest to, zgodnie z logiką, 8 amperów. 20-woltowy wariant mono może więc pokryć zapotrzebowanie na moc wynoszące 160 W.

Keces P8 Dual wnetrze

Do zawartości wnętrza trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Solidny produkt, w dodatku bardzo uniwersalny.

 

P8 – w odróżnieniu od tańszego i mniejszego modelu P został zaopatrzony w monochromatyczny OLED-owy, jasnoniebieski wyświetlacz, który pokazuje nie tylko wybrane napięcie dla danego gniazda wyjściowego, ale także aktualne obciążenie prądowe. To bardzo przydatna rzecz, dająca użytkownikowi swoisty komfort polegający na kontroli zasilania podawanego do podłączonych urządzeń, które nierzadko będą droższe niż Keces (nie należy zapominać, że z formalnego punktu widzenia taka metoda zasilania urządzeń stanowi naruszenie warunków ich gwarancji). Przy okazji dowiadujemy się, ile realnej mocy pobierają podłączone urządzenia. I tak, podłączony streamer SOtM sMS 200 Neo pobierał w spoczynku 0,1 A, zaś podczas odtwarzania muzyki – ok. 0,2 A, niekiedy osiągając 0,3 A (średnio 0,25 A). Przy napięciu zasilania wynoszącym 9 V, daje to pobór prądu nieprzekraczający 2,7 W, co stanowi zaledwie niewielki ułamek możliwego obciążenia P8.

 

Budowa

Sercem zasilacza jest pojedynczy transformator toroidalny, od którego odchodzą trzy odczepy: dwa dla głównych torów zasilania i jeden dla układu zasilającego wyjście USB. Za gniazdem wejściowym znajduje się prosty filtr, złożony z kondensatora i warystora, który chroni urządzenie przed udarami i przepięciami.

Każde z gniazd otrzymało niezależny tor, bazujący na licznych elementach dyskretnych. Muszę przyznać, że budowa wewnętrzna dalekowschodniego urządzenia robi bardzo dobre wrażenie. Każdemu z dwóch głównych torów zasilania przyporządkowano oddzielny radiator w formie grubego bloku aluminium, do którego przymocowano jeden mostek prostowniczy oraz po dwa tranzystory NPN Toshiba 2SC5200. Każdemu z dwóch torów zasilania towarzyszy bateria kondensatorów filtrujących, składająca się z ośmiu elektrolitów Rubycon, 2200 µF/50V każdy. Prócz nich są jeszcze mniejsze pojemności pomocnicze oraz dwa elektrolity Jamicona po 4700 µF, które przyporządkowano wyjściu USB. Każdy z głównych torów zasilania jest wyposażony w układy ochronne, zabezpieczające przed powstaniem zbyt wysokiego lub zbyt niskiego napięcia. Np. dla wyjścia 9 V granica aktywacji układów osiągania jest przy napięciach 8,5 V i 9,5 V. Zastosowano także układ przeciwprzeciążeniowy – w przypadku wersji podwójnej (jak testowana) aktywuje się on przy prądzie wyjściowym 4,2 A (dla wersji pojedynczej natężenie maksymalne ustalono przy 8,2 A). Dodatkowym zabezpieczeniem jest wyłącznik termiczny aktywowany przy temperaturze 80ºC.

Keces P8 Dual gniazda

Każde z wyjść wersji podwójnej (Dual) można obciążyć prądem 4 A, co pozwala zasilać nie tylko DAC-i czy streamery, ale nawet dyski sieciowe (NAS-y).

 

Tak samo jak w mniejszym modelu, obudowę wykonano w całości ze szczotkowanego aluminium, anodowanego na czarno, które tutaj ma grubość 4 mm (czyli o 1 mm więcej). Jakość wykonania jest znakomita, odpowiadająca produktom z naprawdę wysokiej półki. Droższy model otrzymał ponadto grawerowane napisy i logotyp (zamiast drukowanych). Całość sprawia jak najlepsze wrażenie.

 

Brzmienie

Ponieważ dwa miesiące temu testowałem tańszy zasilacz Keces P3, uznałem, że formuła porównania droższego modelu P8 do zwykłego zasilacza wtyczkowego jest pozbawiona sensu. W takiej konfrontacji różnica na korzyść P8 okazuje się ogromna i wielowymiarowa. Do podobnego wniosku można jednak dojść już na podstawie recenzji modelu P3. Ale jak ma się jeden zasilacz do drugiego? Wszak dzieli je różnica ceny wynosząca prawie 1400 zł. By to sprawdzić, ponownie wypożyczyłem P-trójkę i dokonałem bezpośredniego porównania.

Muszę przyznać, że początkowo – bazując wyłącznie na wrażeniach odtwarzanych z pamięci – nie słyszałem żadnej ewidentnej przewagi P8. Wydawało się, że w jednym i drugim przypadku efekt był podobny. Gdy jednak P8 zastąpiłem P3, a następnie ponownie przełączyłem na P8, różnice stały się oczywiste. Większy Keces okazał się odczuwalnie lepszy od mniejszego, choć skala różnic nie była już tak wielka, jak przy przesiadce ze zwykłego zasilacza wtyczkowego na P3, co chyba jednak nikogo nie powinno dziwić.

Generalnie rzecz ujmując, P8 stanowi kolejny krok ku ogólnej poprawie jakości dźwięku. Przyczynia się do dalszej redukcji trudnych do zidentyfikowania zniekształceń, dzięki czemu brzmienie wykorzystanego źródła cyfrowego stawało się (zupełnie?) pozbawione brudu. Poprawa dokonuje się w całym paśmie i w każdym aspekcie prezentacji. W żadnej dziedzinie nie odnotowałem choćby najmniejszego pogorszenia dźwięku.

Keces P8 Dual zasilacz

Każdemu z dwóch torów zasilania towarzyszy bateria kondensatorów filtrujących, składająca się z ośmiu elektrolitów Rubycon, 2200 µF/50V każdy.

 

Wysokie tony z P8 są nieco bardziej rozdzielcze, dźwięczniejsze, ale też wydają się mniej napastliwe, bardziej chce się ich słuchać – są po prostu lepszej jakości niż w przypadku P3, bez minimalnego zapiaszczenia i zawoalowania, które jednak słychać, gdy podłączy się tańszy z zasilaczy. Środek wydaje się nieco bardziej bezpośredni, dzięki czemu wokale obiera się bardziej namacalne. Jednocześnie nie odczuwa się większej ofensywności tego zakresu. Przeciwnie – omawiane zmiany łączą się z większą kulturą prezentacji, jej plastycznością.

Zmiany dało się także odczuć w przestrzenności, która nie różni się może znacząco od tej uzyskiwanej z P3, ale ostatecznie wydaje się bardziej realistyczna, zawierająca więcej mikroplanktonu, mniej uproszczona, a bardziej trójwymiarowa.
Wyraźna zmiana – sądzę, że odczuwalna nawet przez mniej wprawnych słuchaczy – następuje w dynamice, której rozpiętość istotnie wzrasta. Po włączeniu modelu P3 odczuwałem pogorszenie w tym względzie, natomiast po zastosowaniu zasilacza standardowego dynamika „siadała" do poziomu niemalże nieakceptowalnego.

Podobne odczucia dotyczą reprodukcji basu. Stawał się on mocniejszy niż z P-trójką, a jednocześnie cechowały go i lepsze kontury, i nieco lepsze barwy. Ten ostatni aspekt można zresztą rozciągnąć na całe pasmo.

 

Galeria

 

Naszym zdaniem

Wykorzystałem jedynie mały ułamek potencjału mocowego urządzenia, a i tak udało się stwierdzić istotną poprawę jakości dźwięku streamera SOtM-a w stosunku do zasilacza P3, który wprost „zdruzgotał” standardowy zasilacz wtyczkowy. Co prawda, przyrost jakości dźwięku wynikający z podłączenia P8 zamiast P3 nie jest już tak duży, co przy porównywalnej inwestycji czyni opłacalność takiego upgrade’u nieco mniejszą, ale należy pamiętać, że przy zasilaniu nie jednego, a dwóch urządzeń (na przykład: streamera i DAC-a, DAC-a i dysku NAS, DAC-a itd), efekt będzie z pewnością o wiele większy niż opisany. Z kolei w konfiguracji z dwoma źródłami sygnału (prócz DACa czy streamera możemy zasilić phonostage lub gramofon) poprawimy osiągi każdego z nich z osobna. W takich sytuacjach wybór P8 jest z pewnością bardziej racjonalny niż dwóch P-trójek – tym bardziej, że zyskujemy praktyczny wyświetlacz. Dostępne kombinacje napięć od 5 do 24 V DC zapewniają możliwość aplikacji P8 niemal w każdym systemie i jego podwójnego (a uwzględniając wyjście USB 5 V: nawet potrójnego) wykorzystania – chyba że potrzebna jest 8-amperowa wersja z jednym wyjściem.

Artykuł został pierwotnie opublikowany w Audio-Video 10/2019, które można w całości kupić TUTAJ.

Keces P8 Dual ocena i dane techniczneSprzęt towarzyszący:

  • Pokój: 19 m2 o krótkim czasie pogłosu; kolumny ustawione na krótszej ścianie w 1/5 długości
  • Źródło cyfrowe: SOtM SMS-200 Neo + zasilacz KECES P3 + Cambridge Audio Edge NQ
  • Wzmacniacz: Chord TToby
  • Kolumny: Akkus Redwine 71
  • Kable cyfrowe/sieciowe: iFi Audio Gemini (USB audio) + Ethernet Cat-7 i Cat-5e
  • Interkonekt: Purist Audio Design Vesta (RCA)
  • Kable głośnikowe: Equilibrium Equilight II (2019)
  • Podstawki: Rogoz Audio + nóżki bFly Audio Tales M PRO
  • Stolik: Rogoz Audio z systemem BBS
  • Listwy zasilające: Enerr One + kable Enerr Transcenda Supreme HC
  • Kable zasilające: własnej konstrukcji; do Kecesa kabel seryjny

 

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją