PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Przetwornik c/a Musical Fidelity MX-DAC

Lis 13, 2015

Index

Budowa

Niewielkie pudełko z aluminium jest wymiarami bardzo zbliżone do M2Tech-a Younga DSD, który był naturalnym punktem odniesienia podczas testu. MX-DAC jest jednak wyraźnie tańszy.

Urządzenie nie ma żadnego wyświetlacza. Zamiast niego mamy liczną grupę malutkich diod, które wyświetlają się w powiązaniu z nadrukowanymi na obudowie napisami, informując o częstotliwości próbkowania, aktywnym filtrze cyfrowym i wejściu. Czytelność tego rozwiązania sprowadza się wyłącznie do obserwacji z bezpośredniej bliskości. Zresztą pilot i tak nie jest dostępny, więc obsługa odbywa się, siłą rzeczy, z poziomu czołówki.

MX-DAC ma pięć wejść: dwa optyczne, dwa koaksjalne oraz USB typu B pracujące w trybie asynchronicznym. Sygnał analogowy jest wyprowadzany zarówno XLR-ami, jak i w formie niezbalansowanej. Regulacji poziomu wyjściowego nie przewidziano.

Fidelity-MX-DAC-tyl

Cały układ elektroniczny to pojedyncza płytka SMD wsunięta do aluminiowego profilu. Sygnał z wejścia USB odbiera układ scalony SMSC USB3318 przy wspomaganiu chipsetu XMOS GT1428L. Trzecia kość to pamięć flash (Winbond). Za odbiór danych cyfrowych z pozostałych wejść odpowiada sprawdzony, bardzo dobry układ scalony SRC43921 integrujący w sobie funkcję odbiornika wejściowego, pętli PLL oraz asynchronicznego upsamplera 24/192. Upsampling działa, rzecz jasna, tylko w odniesieniu do sygnałów PCM. W przypadku odtwarzania materiału DSD układ ten nie jest wykorzystywany. Dwa oscylatory kwarcowe, oddzielnie dla dwóch szeregów częstotliwości próbkowania, znajdują się w bliskim sąsiedztwie układu XMOS. Przetwornikiem c/a jest układ PCM1795 obsługujący PCM i DSD (natywnie). Stopień analogowy tworzą wzmacniacze operacyjne OPA2134UA. Warto przypomnieć, że ulubionymi scalakami Michaelsona były do tej pory NE5532. Jak widać, coś się zmienia.

Producent zastosował dwa algorytmy filtracji cyfrowej dla sygnałów PCM oznaczone cyframi 1 i 2. Pierwszy ma ostro opadającą charakterystykę w paśmie zaporowym (sharp roll-off), drugi – łagodną, a więc i lepszą odpowiedź impulsową. W przypadku sygnałów DSD tym samym przyciskiem wybieramy sposób filtracji analogowej (w DSD nie ma filtracji cyfrowej): trzeciego (FIR-III) lub pierwszego (FIR-I) rzędu.

MX-DAC nie ma wbudowanego zasilacza – w jego wnętrzu odnajdziemy co najwyżej grupkę elektrolitów 100 uF i dwa regulatory napięcia L5973D umieszczone przy gnieździe prądowym 12 V DC/2 A. Napięcia do układów audio stabilizuje niskoszumny układ LM317L. Źródłem napięcia zasilającego jest zwykły, kupowany w hurcie zasilacz impulsowy zintegrowany z dwubolcowym wtykiem. Jest zatem więcej niż duże prawdopodobieństwo, że zastosowanie amatorskiego zasilacza liniowego dobrej jakości (lub stabilizowanego zasilacza laboratoryjnego) znacznie poprawi brzmienie Musicala.


Oceń ten artykuł
(3 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją