PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Przetwornik c/a Auralic Vega

Lip 20, 2014

Index

Budowa

Vega ma węższą niż standardowa szerokość (33 cm), a do tego świetnie wykonaną obudowę ze stopu żelaza, niklu i krzemu. Doskonałe sprawuje się pomarańczowy wyświetlacz – jest czytelny nawet z odległości sześciu metrów. To zasługa technologii OLED. Litery i cyfry nie mają charakterystycznej pikselizacji, ich krawędzie są ostre i zupełnie równe.

Prócz asynchronicznego wejścia USB, Auralic ma cztery tradycyjne wejścia cyfrowe: dwa koaksjalne, jedno optyczne i jedno AES/EBU. Cyfrowa regulacja poziomu pozwala na podłączenie go do końcówki mocy, z którą może współpracować zarówno za pośrednictwem gniazd cinch, jak i XLR. Regulacji nie można wyłączyć, ale w położeniu „0 dB” staje się ona niekatywna – nie ma żadnego wpływu na jakość dźwięku.

Vega daje użytkownikowi możliwość wyboru filtracji cyfrowej – dostępne 4 algorytmy dla sygnałów PCM oraz dwa dodatkowe dla sygnałów DSD. W instrukcji obsługi czytamy, że zaleca się, jako najbardziej efektywny, filtr nr 4 – i z takim ustawieniem były prowadzone odsłuchy.

auralic-gniazda1

Obsługa jest wyjątkowo nieskomplikowana. Mamy tylko jedno pokrętło, które służy jednocześnie do regulacji głośności i wyboru funkcji. Dostęp do menu i jego zatwierdzanie uaktywnia się poprzez jego wciśnięcie. Pracuje z przyjemnym oporem, dając dobre wyczucie zadziałania. Gałka ta, zresztą jak i cały przedni panel, została wykonana z solidnych kawałków aluminium, które pokryto matową anodą, zachowując jednak szarosrebrne wykończenie. Pozostałe elementy obudowy też są aluminiowe. Całość opiera się na trzech nogach z metalu, pokrytych od spodu bardzo cienką warstwą wytłumienia.

Mózgiem Vegi jest programowalny układ FPGA „Sanctuary Audio Processor” o wielordzeniowej architekturze ARM9 i mocy obliczeniowej 1000 MIPS. Procesor ten odpowiada m.in. za filtrację cyfrową oraz upsampling do częstotliwości 1,5 MHz przy zachowaniu 32-bitowej długości słów cyfrowych. Rozwiązanie to pozwoliło znacznie uprościć filtrację analogową (częstotliwość Nyquista przesunięta daleko poza obszar akustyczny). Układ współpracuje z odbiornikiem USB firmy XMOS oraz superdokładnym zegarem taktującym, którego jitter ma, według deklaracji producenta, wartość zaledwie 82 femtosekund (82 biliardowe części sekundy). Co ciekawe, przetwornik ma przełączalne przez użytkownika trzy tryby pracy zegara, z których najdokładniejszy to „Exact”.

Za konwersję c/a odpowiada 32-bitowy układ ESS Technology ES9018. Tor analogowy tworzą autorskie moduły wzmacniające Orfeo, których topologia bazuje na rozwiązaniach podpatrzonych w analogowych konsolach studyjnych Neve 8078. Układy pracują w klasie A, dlatego też obudowa Vegi dość wyraźnie się nagrzewa.

DAC Auralica wykorzystuje zasilacz liniowy z kilkuodczepowym transformatorem toroidalnym, doprowadzającym napięcie do poszczególnych sekcji. Towarzyszy mu bateria sześciu kondensatorów filtrujących o pojemności po 5600 µF.  Wnętrze zostało przedzielone metalowym ekranem, oddzielając zasilacz od co wrażliwszych na zakłócenia elementów.


Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją