PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

AudioQuest Rocket 33

Kwi 15, 2016

Index

Brzmienie

Rocket stara się wywrzeć silne wrażenie na słuchaczu. W porównaniu z tańszym modelem wszystkiego jest w nim więcej, wszystko przekazane jest lepiej i dosadniej. Właśnie ten ostatni aspekt może budzić pewien niepokój u osób dysponujących neutralnymi i bardzo przezroczystymi systemami. Okazuje się bowiem, że w takiej konfiguracji brzmi on zbyt ofensywnie. Owszem, czuć bardzo dobrą czystość i wysoką jakość, ale w neutralnym systemie nie będzie to sprzyjało relaksowi, jeśli chcielibyśmy się zanurzyć w muzyce na kilka godzin. Wygląda więc na to, że jest to doskonały kabel do systemów zbyt ospałych, szczególnie tych, w których pracują wzmacniacze lampowe o ciepłej barwie i kluchowatej krawędzi. Jestem przekonany, że w takim połączeniu uda się z niego wydobyć wszystkie najlepsze cechy.

Kabel ten nie jest po prostu rozjaśniony w wyniku ekspozycji wysokich tonów, choć z pewnością jest ich nieco więcej niż mniej, w stosunku do opcji neutralnej. Brzmienie jak na sterydach wynika z twardości, która jest następstwem totalnie doskonale zarysowanych krawędzi, jest konsekwencją znakomitej dynamiki makro przewyższającej tę prezentowaną przez drugi z modeli.

Wyjątkowo dobry jest bas. Daje on świetny punch, rytm. Jest twardy, ale w pozytywnym sensie, bardzo dobre rozciągnięty i równy. W przypadku kolumn z podwójnymi zaciskami powinien także sprawdzić się bardzo dobrze do zasilania basu, nawet w systemach high-end.

W pozostałych aspektach, jak np. stereofonia, AudioQuest pracuje bez zastrzeżeń, dając precyzyjną i punktową lokalizację


Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją