Decyzja o wprowadzeniu tego modelu była śmiała – między innymi z uwagi właśnie na stylistykę zrywającą z utartymi schematami. O ile kształt kolumn był (jest) dobrze znajomy, o tyle jaskrawe kolory i nowoczesne ich połączenia mogły budzić skojarzenia ze sprzętem niekoniecznie nastawionym wyłącznie na najwyższą jakość dźwięku. Eksperyment pod nazwą Kanta oznaczał coś jeszcze: pierwsze zestawienie membran Flax (znanych z serii Aria) z wklęsłą berylową kopułką IAL3 rodem z droższej serii Sopra.
Wynik eksperymentu okazał się bardzo korzystny, o czym świadczy nasza, jak i wiele innych opinii z całego świata. Kanty otrzymały więc numer porządkowy „2” i – analogicznie jak wcześniejsze Sopry – dwóch towarzyszy do kompletu (serii) oraz zestaw centralny. I tak, „jedynka” to zestaw kompaktowy (monitor), zaś „trójka” to powiększona wersja oryginalnych podłogówek. Tak jak wcześniej, wyraziste kolory frontu łączą się z fornirem lub czarnym lakierem na reszcie obudów. Przypomnijmy, że głośnik średniotonowy wykorzystuje zawieszenie z masowym tłumikiem drgań (TMD), które niweluje jego rezonans oraz obwód magnetyczny NIC (podobnie jak woofery w podłogówkach) niwelujący wpływ ruchu cewki na jej indukcyjność – to tak w dużym skrócie.
Fronty kolumn wykonano z gęstego polimeru HDP o korzystniejszych właściwościach fizycznych niż mdf. Wszystkie zaokrąglenia obudowy minimalizują efekty dyfrakcji. Podstawy w modelach No2 i No3 wykonano ze stopu Zamac. Model No3 odznacza się użyciem większych niż w No2, bo 8-calowych wooferów, natomiast dwudrożne monitory bazują na 6,5-calowym midwooferze.
Kontakt: FNCE, www.salon-focal.pl | Ceny (za parę): Kanta No1 – 22 000 zł; Kanta No2 – 35 000 zł; Kanta No3 – 44 000 zł