PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Wzmacniacz NAD C356BEE

Lis 28, 2014

Index

Budowa

Konstrukcja obudowy NAD-a nie odbiega od powszechnie przyjętej konwencji, czyli zestawienia stalowej blachy, z której wykonano wszystkie ścianki, z ozdobnym frontem z aluminium. Tradycyjny dla urządzeń NAD jest kolor – ciemnoszary o lekko niebieskawym zabarwieniu. Tradycyjnie dla NAD-a, wnętrze zawiera płytki drukowane w kolorze błękitnym. Układy wejściowy, przedwzmacniacza i obie końcówki mocy zmontowano na jednej dużej płytce. Na oddzielnej – potencjometr (czarny Alps) i regulatory barwy oraz balansu. Cały tor sygnałowy składa się z elementów dyskretnych. Gniazda wejściowe są zintegrowane z płytą główną i przełączalne za pomocą przekaźników marki Hongfa. Ostatni stopień wzmocnienia prądowego korzysta z jednej pary tranzystorów na kanał. Tranzystory zostały przyklejone do wspólnego wewnętrznego radiatora, który pełni równocześnie rolę ekranu oddzielającego tor sygnałowy od zasilania. Tranzystory zostały dodatkowo dociśnięte śrubami za pośrednictwem zewnętrznych blach. To poprawia odprowadzanie ciepła, ale też uniemożliwia odczytanie, jakich użyto półprzewodników. Sygnał z końcówek mocy trafia do dwóch par gniazd głośnikowych, które połączono z płytą główną za pomocą miedzianych szyn. Każda z par gniazd jest załączana za pośrednictwem przekaźnika Hongfa.

Zasilacz, który znalazł się po lewej stronie, jest samodzielnym modułem. Napięcie zapewnia toroidalny transformator, częściowo zaekranowany. Kondensatory filtrujące są dwa – to pokaźne chińskie Jianghai o pojemności 22000 µF każdy.

nad-c356bee-srodek

Wzmacniacz wyposażono w układ spoczynkowy (stand-by) z własnym minitransformatorem, dzięki któremu w trybie gotowości wzmacniacz pobiera mniej niż 0,5 W mocy. Załącza się samoistnie po dłuższej chwili nieużywania urządzenia (brak sygnału na wejściu). Główny wyłącznik sieciowy znajduje się z tyłu. Tam także widać zaślepkę z napisem MDC. To miejsce na jeden z opcjonalnych modułów dostępnych w ofercie NAD-a – np. phonostage PP 375 lub przetwornik c/a z wejściem optycznym oraz asynchronicznym USB 24/192. Za tę drugą opcję zapłacimy 800 zł.

Jednym z elementów charakterystycznych dla wzmacniaczy marki NAD jest stosowanie układu Soft Clippling. Zapobiega on skutkom przesterowania się wzmacniacza poprzez łagodne obcinanie szczytów sygnału. Wiąże się to z kompresją dynamiki, ale jest bezpieczniejsze dla kolumn. Układ można wyłączyć i tak też uczyniliśmy w trakcie testu. O dużą wydajność prądową dba dla firmowy „wynalazek” PowerDrive. Wartości mocy impulsowej budzą respekt (290 W przy 2 Ω), ale moc ciągła przy obciążeniu 4-omowym nie jest wyższa od mocy uzyskiwanej na 8-omowych kolumnach.

C356BEE jest bogato wyposażony w złącza. Warto zaznaczyć, że ma aż dwa wyjścia pre-out oraz wejście na końcówkę mocy.


Oceń ten artykuł
(14 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją