PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Wzmacniacz Baltlab Epoca 2

Gru 08, 2014

Index

Brzmienie

Odsłuch Baltlaba był jak zmierzenie się z legendą. Epoca 2 nie brzmi jak typowy wzmacniacz z tego zakresu cenowego. Powiedziałbym nawet, że w ogóle nie brzmi jak typowy wzmacniacz, gdyż zupełnie inaczej buduje przestrzeń. Pierwszy plan jest wyraźnie wycofany. Początkowo miałem nawet wrażenie, że go nie ma. To jednak kwestia przyzwyczajenia. Baltlaba słucha się jakby z dalszego rzędu, ale też nie do końca. Odsunięcie sceny jest faktem, jednakże równocześnie ma ona głębokość i szerokość znacznie większe niż zwykle. Jej rozmiar trudno nawet porównywać z tym, co generują pozostałe wzmacniacze tego testu, gdyż jest ona większa niż w większości wzmacniaczy w ogóle. Mimo pozornego wycofania, brzmienie instrumentów smyczkowych, czyli zarówno skrzypiec, jak i wiolonczeli, dawało nieprawdopodobne wręcz wrażenie bliskości i bezpośredniości. Akurat w tym aspekcie, czyli jakości odtworzenia barw oraz realizmu przestrzennego, kontaktu z muzykami, Baltlab wkraczał do sfery high-end. W kontekście jego ceny wydawało się to wręcz nieprawdopodobne, ale wielokrotne przesłuchania nie spowodowały zmiany oceny.

baltlab-epoca2-gniazda

Charakterystyka tonalna jest nieco przygaszona. Na tle pozostałych wzmacniaczy tego testu jego brzmienie jest nawet ciemne, a już na pewno znacznie cieplejsze. Jednocześnie doskonale spójne.

Ciekawe doświadczenia można było wynieść z odsłuchów basu. Jeśliby brać pod uwagę jedynie jego motorykę i porównać ze wzmacniaczami z tej stawki, okazałoby się, że nie jest ona mocną stroną  Baltlaba, a wynika to wprost z braku ujemnego sprzężenia zwrotnego. To jednak zależało od rodzaju muzyki. Baltlab na pewno nie sprawdzi się na rocku. Ale małe składy grające unplugged? Tak, to jest jego żywioł. Wówczas okazuje się, że i bas ma wysoką klasę, która objawia się wielkim zróżnicowaniem barwy i naturalnością. A że nie jest szybki? No cóż... taki po prostu już jest. 

 


Oceń ten artykuł
(4 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją