PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

NAD C368

Maj 29, 2017

Index

Funkcjonalność

Patrząc na tylny panel, szybko dostrzeżemy, że również i tutaj nastąpiły poważne zmiany. Ciężar połączeń przesunął się z wejść analogowych (tych pozostały trzy, w tym wejście korekcyjne MM) na cyfrowe, których mamy cztery – dwa optyczne i dwa elektryczne. Dodano też moduł odbiorczy Bluetooth kompatybilny z kodekiem aptX.

NAD C368 3 tyl pod katem

Dwie zaślepki MDC po lewej stronie to miejsca na opcjonalne moduły wejściowe. Można dodać zarówno moduł strumieniowy. BluOS, jak również tor sygnałowy HDMI. Tego nie oferuje żaden z rywali.

 

To jednak dopiero początek rewolucji, bo wzorem wspomnianego C390DD, po lewej stronie tylnej ścianki znalazły się dwie zaślepki MDC (Modular Design Construction) oznaczające, że wzmacniacz ma konstrukcję modułową i można go doposażyć w dwa z trzech oferowanych modułów wejściowych, które znacząco rozszerzają możliwości urządzenia. Najciekawsza jest karta BluOS wzbogacająca wzmacniacz w funkcję odtwarzacza strumieniowego opartego na tym samym systemie operacyjnym, w jakie wyposaża się urządzenia marki Bluesound (obie marki wchodzą w skład tej samej grupy). To oznacza, że streaming z Tidala, Deezera czy Spotify nie stanowi żadnego problemu. Co więcej, wzmacniacz może stanowić część systemu multiroom. Będzie też potrafił odtwarzać pliki hi-res z pendrive’a. To samo jednak – w odniesieniu do materiału PCM 24/192 – zapewnia wbudowany klient sieciowy. Nie jest to jednak rozwiązanie kompatybilne z protokołem DLNA. Niemniej, muzyki można słuchać również z domowych serwerów UPnP po uprzedniej konfiguracji modułu. Inną opcją MDC jest dodanie wejść i wyjścia HDMI (moduły HDM-1 lub HDM-2). Opcje te zdecydowanie wyróżniają testowany wzmacniacz na tle rywali. Żaden Rotel, Cambridge, Denon czy Yamaha nie ma podobnej opcji. Słowa uznania dla twórców urządzenia.

To nie koniec atutów nowego NAD-a. Wyjście pre-out jest konfigurowalne jako wyjście na subwoofer i nie jest to kwestia zmonfonizowania sygnału, lecz także jego filtracji, co ten wzmacniacz również potrafi. Może on również „odciąć” bas z kolumn głównych, maksymalizując tym samym korzyści wynikające z dodania do systemu aktywnego subwoofera. Odpowiednie ustawienia są dostępne w menu obsługiwanym za pomocą ekranu na przedniej ściance. Wśród innych ustawień są też regulacje barwy. Wskazanie głośności są pokazywane w skali decybelowej, co również jest atutem – mało który wzmacniacz tej klasy można pochwalić za tego typu regulację głośności.


Oceń ten artykuł
(23 głosów)
Więcej w tej kategorii: « Rotel A12 HEGEL Röst »

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją