Wydrukuj tę stronę

Amphion Argon 3S - Pomiary

Paź 06, 2016

Równo cztery lata po spotkaniu z Argonami 3 nadszedł czas, by zapoznać się z nową wersją tych monitorów – oznaczoną literą S.

Dystrybutor: Audio Klan, www.audioklan.com.pl
Cena (za parę): 9900 zł
Dostępne wykończenia: białe z czarnymi wykonczeniami, całe białe, czarne, szare, trzy okleiny do wyboru (brzoza, orzech, wisnia), 9 kolorów maskownic + paleta RAL (na zamówienie)

Tekst i zdjęcia: Filip Kulpa

audioklan

 

 


Amphion Argon 3S - zestaw głośnikowy

TEST

Amphion Argon 3S 1 aaa

Amphion jest niewielkim, już „pełnoletnim” producentem z Finlandii, który w tym roku kończy 18 lat. Siedziba firmy mieści się Kuopio – tam też znajduje się fabryka. Szefem przedsięwzięcia jest, niezmiennie od lat, założyciel marki – Anssi Hyvonen.

Argon 3S to następca recenzowanego na naszych łamach we wrześniu 2012 roku modelu Argon 3. Patrząc na te kolumny od przodu nie sposób dostrzec jakąkolwiek zmianę – nowy model „S” wygląda identycznie jak stary. Modyfikacje widać dopiero po odwróceniu względnie niedużych skrzynek – na tylnej ściance pojawiła się membrana (jak się okazuje, bierna) oraz dwa nietypowe, plastikowe zaciski głośnikowe.


Budowa

Argony są trochę nietypową konstrukcją. Pierwsze, co zwraca uwagę, to bardzo szeroki kołnierz, a w zasadzie falowód głośnika wysokotonowego. Ma zewnętrzną średnicę niemalże dorównującą średnicy kosza głośnika nisko-średniotonowego (18 cm). Bez wątpienia element ten ma istotne znaczenie dla rozpraszania fal dźwiękowych przez górny przetwornik, a co za tym idzie – dla dyspersji całych zespołów głośnikowych. Gdy dodamy do tego leżącą oktawę niżej niż zwykle częstotliwość podziału (1600 Hz), jasne stanie się, że właśnie kontrola dyspersji jest jednym z ważniejszych założeń projektowych w przypadku tych kolumn. Zresztą producent eksponuje ten fakt w materiałach firmowych, używając terminu U/D/D (Uniformly Directive Diffusion), wyjaśniając przy tym, że chodzi o to, by kolumny w mniejszym stopniu oddziaływały w pomieszczeniem.

Amphion Argon 3S 3 membrana bierna

Membrana bierna jest w rzeczywistości wooferem z dociążoną membraną i wymontowanym układem napędowym.

 

Pisząc te słowa, znam już wyniki pomiarów akustycznych (patrz niżej). Wynika z nich jasno: falowód w połączeniu z małą częstotliwością podziału (i niezbyt łagodnymi filtrami) zapewnia wręcz wzorcowe promieniowanie w pionie. Rodziny charakterystyk +/- 10 stopni niemalże zachodzą na siebie (różnice mieszczą się w przedziale +/- 1 dB, choć przy 4 kHz rozbiegają się nieco bardziej). Z kolei w poziomie wyraźnie widać wyraźny wpływ tuby, która zawęża rozpraszanie przez tweeter przy kątach większych niż 15 stopni. Z tego względu możliwe jest skuteczne sterowanie poziomem wysokich tonów poprzez skręcanie osi zestawów do lub od miejsca odsłuchu (jeśli „celujemy” kolumnami w punkt odsłuchu, natężenie wysokich tonów będzie największe i z reguły – nadmierne).

Amphion Argon 3S 4 terminale z gory

Zaciski głośnikowe może i są świetne pod względem swoich właściwości elektrycznych, lecz zdecydowanie wolą banany niż widełki.

 

Obudowy wykonano ze średniej grubości płyt MDF i porządnie od wewnątrz wzmocniono. Zdjęcie ukazuje kształt i ustawienie struktury ożebrowania, której nie było w poprzedniej wersji zestawów. Największą zmianą konstrukcyjną jest jednak zastąpienie bas-refleksu droższym i bardziej zaawansowanym rozwiązaniem, czyli radiatorem pasywnym. Jest nim aluminiowa membrana dociążona ciężarkiem, który pozwolił uzyskać stosunkowo niskie zestrojenie układu rezonansowego. Z wykresu impedancji wynika, że częstotliwość ta wynosi ok. 37-38 Hz. Moduł impedancji nie spada poniżej 5 omów (analogicznie jak u poprzednika), przy czym wartość ta utrzymuje się w dość szerokim zakresie od 150 do 300 Hz. Z tego względu należy Amphiony uznać za obciążenie nie 8-, a 6-omowe. Znaczna zmienność wartości modułu impedancji (sięga ona 56 omów przy 1,6 kHz), której towarzyszą duże kąty fazowe (+/- 66 stopni) każe z rozwagą podchodzić do pomysłu stosowania wzmacniaczy lampowych – szczególnie tych, które mają impedancję wyjściową rzędu 2-3 omów. Wówczas podbicie okolic 1,5 kHz jest niemal pewne. Zmierzona wartość efektywności pokrywa się z deklaracją wytwórcy – 87,2 dB/2,83 V/1 m, choć subiektywnie kolumny zdają się cichsze.

Amphion Argon 3S 5 tweeter

Zastosowane głośniki pochodzą z katalogu norweskiego SEAS-a. Tweeter wydaje się być tą samą, tytanową kopułką, lecz trudno to stwierdzić ponad wszelką wątpliwość ze względu na utrudniony demontaż głośnika i niemożność obejrzenia go od tyłu. Siateczka zabezpieczająca kopułkę przed uszkodzeniem mechanicznym jest niezdejmowalna.

ciąg dalszy w numerze AV 9-10/2016; pełny test na naszej stronie za czas jakiś :-)

Zapraszamy również do wydania elektronicznego.

Na kolejnej stronie publikujemy pomiary wraz z komentarzem.


Pomiary

Impedancja i faza elektryczna Charakterystyka częstotliwościowa
AMPHION Argon 3S impedancja  AMPHION Argon 3S SPL ALL 

Argony 3S będą raczej łatwym obciążeniem dla praktycznie każdego współczesnego wzmacniacza. Moduł impedancji nie spada poniżej 5 omów (chyba że uwzględnimy nietypowe minimum przy 15 kHz wynoszące ok. 4,5 oma). Duże są natomiast maksymalne wartości kątów fazowych docierające do +/- 65 stopni (przy 80 i 850 Hz), co na szczęście nie koreluje z małymi wartościami modułu impedancji (13-15 omów). W praktyce nie powinno to jednak stanowić problemu. Bas-reflex dostrojono do 37 Hz.

Amphiony mają średnią, choć jak na monitory, trzeba przyznać, że całkiem przyzwoitą efektywność, której uśrednioną wartość nasz pomiar określił na 87,2 dB SPL. Pozostaje to w pełnej zgodzie z deklaracjami wytwórcy.

Charakterystyka przenoszenia na pierwszy rzut oka wydaje się mocno odbiegać od liniowej, w rzeczywistości jednak nie jest źle – zwróćmy uwagę, że jedna mała podziałka na skali wykresu oznacza zaledwie 0,8 dB. W istocie, zakres od 42-43 Hz aż do końca zakresu pomiarowego można zmieścić w 6-decybelowym polu (+/- 3 dB).

Mając na uwadze tylko ten wynik, należałoby przyklasnąć.
Istotne jest też co innego: różnica pomiędzy „środkiem średnicy” (800-900 Hz) a wysokimi tonami sięga wspomnianych 6 dB. Te zostały uwypuklone o 3-3,5 dB w paśmie 7-15 kHz, podczas gdy w niższej i środkowej średnicy widoczny jest dołek o sumarycznej szerokości prawie dwóch oktaw (330 Hz – 1,2 kHz) z minimum rozciągniętym w przedziale 700-1000 Hz. Wydaje się, że fakt w ten w połączeniu z nieco rozjaśnioną górą dobrze tłumaczy charakter brzmienia stwierdzony podczas odsłuchu (klarowne precyzyjne brzmienie o umiarkowanym dociążeniu, będące przeciwieństwem brzmienia ciepłego, zawoalowanego).

Rozciągnięcie niskich tonów jest dość dobre jak na monitory (37 Hz przy -6 dB), ale – zgodnie z wynikami odsłuchu – słabsze niż w przypadku zestawów Russell K Red 100.

Charakterystyki kierunkowe w pionie Charakterystyki kierunkowe w poziomie
AMPHION Argon 3S pionowo  AMPHION Argon 3S poziomo 

Rodzina charakterystyk częstotliwościowych zmierzonych pod kątami +/-5 i +/-10 stopni demonstruje w całej okazałości, jak dobre efekty potrafi zapewnić odpowiednio ukształtowany falowód w połączeniu z kopułką wysokotonową, w dodatku pracującą aż do 1,8 kHz. Poszczególne wykresy w zasadzie zachodzą na siebie, dlatego można przyjąć, że wysokość odsłuchu będzie mało krytyczna.

Rozpraszanie w płaszczyźnie horyzontalnej pokazuje z kolei skuteczność tuby w zawężaniu charakterystyki promieniowania. Przy kątach nie przekraczających 15 stopni charakterystyka wysokich tonów linearyzuje się względem osi akustycznej, natomiast przy odejściu od niej o kąt 30 stopni zakres powyżej 9 kHz jest silnie tłumiony. Efekt ten może potencjalnie minimalizować negatywny wpływ przeważających twardych powierzchni w pomieszczeniu. Regulując kąt skręcenia Argonów w kierunku słuchacza można ponadto skutecznie regulować natężenie sopranów.

Rezonanse Odpowiedź jednostkowa
AMPHION Argon 3S waterfall  AMPHION Argon 3S odp jed 

Wykres wodospadowy przedstawia tempo (czas) wygaszania fali akustycznej promieniowanej przez zespół głośnikowy. Widać kilka skupisk energii akustycznej – większy niż zwykle „garb” w zakresie 500 Hz – 1,5 kHz (korelujący z zagłębieniem na charakterystyce), dość silny rezonans przy 6,3 kHz (niewiadomego pochodzenia – możliwe, że od metalowej membrany woofera; także dostrzegalny na charakterystyce SPL) oraz słaby rezonans kopułki przy 18-19 kHz (również widoczny w pomiarze charakterystyki częstotliwościowej).

Podobnie jak znakomita większość zestawów głośnikowych, Argony nie są spójne czasowo. Ząbkowanie zboczy impulsu pochodzącego od woofera może wskazywać na występowanie pasożytniczych zjawisk rezonansowych na powierzchni membrany lub poza nią. Wykres wodospadowy częściowo rozwiewa wątpliwości w tym zakresie.

 

Podsumowanie

Argony 3S mają umiarkowanie podkreślone skraje pasma i lekko wycofany niższy podzakres średnicy, co w połączeniu może dawać efekt, o jakim piszemy w relacji z odsłuchu. Godna odnotowania jest optymalizacja rozpraszania w pionie i poziomie. Wydaje się wręcz, że konstruktor skupił się na tym aspekcie bardziej niż na walce z rezonansami, co ukazują wykresy wodospadowy i odpowiedzi jednostkowej. Zachowanie kolumn w dziedzinie czasowej pozostawia nieco do życzenia. Pod względem elektrycznym, Argony nie stanowią żadnego wyzwania dla współczesnych wzmacniaczy, choć duże przesunięcia fazy elektrycznej nie będą służyć konstrukcjom lampowym o małej mocy.

 

 

Oceń ten artykuł
(0 głosów)