PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Sonus Faber Principia 5

Sty 16, 2017

Index

Budowa

„Piątki”, bo o nich mowa, to bardzo zgrabne kolumny, wyposażone w cokoły, odchylone do tyłu obudowy, są wąskie i smukłe. Metr wysokości to już słuszny wzrost, choć wcale tego nie widać. Principie są kolumnami drobnej postury. Same obudowy mają 94 cm wysokości, ich szerokość wynosi tylko 17,4 cm. Masywności i ciekawego wyglądu nadają im relatywnie szerokie cokoły. Dobrze wyregulowane, solidne kolce sprawiają, że postawione na twardej podłodze, Sonusy ani drgną. Stabilność boczna jest naprawdę niezła. Rodzice małych dzieci nie będą mieli powodów do niepokoju (no, prawie).

SF Principia 5 2 terminale

Naturalne okleiny w przypadku podłogówek w cenie 5000 zł za parę nie są może standardem (co innego w monitorach), lecz widujemy je coraz częściej. Niestety, Sonus faber nie oferuje nam tego typu „luksusów” – czarna okleina (o dziwo, jest to jedyne dostępne wykończenie) to dość zwyczajna folia drewnopodobna. O skórze, rzecz jasna, możemy zapomnieć (tańsze Chameleony ją mają). Całość nie wygląda wprawdzie źle, ale do niegdysiejszych sonusowych standardów jednak daleko. Z renomą marki nieszczególnie dobrze korelują plastikowe (polipropylenowe) mleczno-srebrzyste membrany. Budzą skojarzenia z kolumnami klasy budżetowej. Postrzegana wartość kolumn mimo wszystko „dobija” do ich rzeczywistego pułapu cenowego. Zaokrąglenie przedniej, górnej i dolnych krawędzi ma dawać poczucie, że to jednak nie są pierwsze lepsze zestawy. Tym bardziej, że górna ścianka opada ku tyłowi w dół, a całość jest odchylona do tyłu o kąt 4 stopni.

Producent podaje, że mamy do czynienia z konstrukcją dwudrożną, mimo że woofery są dwa, co oznaczałoby, że w całym pasmie roboczym pracują w tandemie, mocno ze sobą interferując w obrębie wyższej średnicy. Podział pasma przypada przy częstotliwości 2,5 kHz. Tego typu konfiguracja byłaby ryzykowna, choć niekiedy bywa stosowana. Sprawdziłem, czy tak jest w istocie. Wyprowadzenia przewodów ze zwrotnicy potwierdzają ten stan rzeczy. W konsekwencji Principie są czułe na wysokość miejsca odsłuchu. Odchylenie obudów do tyłu nie jest więc li tylko zabiegiem estetycznym.

Głośniki nisko-średniotonowe mają średnice 150 mm i wykorzystują formowane termicznie membrany polipropylenowe. Wydawałoby się, że ten materiał ma już dawno za sobą lata świetności, a jednak włoscy inżynierowie odkryli w nim zalety – z pewnością duże tłumienie wewnętrzne (i zapewne łatwość w produkcji). Górę pasma odtwarza większa, niż zwykle, 29-mm kopułka tekstylna. Również i ona jest własnym opracowaniem Sonusa. Głośnik ten wyposażono w pokaźny, ferrytowy, niewentylowany układ magnetyczny. Kosze wooferów są blaszane. Zapewniają jednak chłodzenie cewki w okolicach dolnego resoru. Magnesy są podwójne.

SF Principia 5 5 glosniki

Obydwa woofery są identyczne i mają podwójne magnesy. Kosze stalowe, z otworami wentylującymi dla cewki.

 

Dobre wrażenie sprawia wysoka jakość zwrotnicy. W filtrze niskotonowym zastosowano pokaźną cewkę powietrzną nawiniętą grubym drutem, czyli o możliwie małej (jak na dużą cewkę powietrzną) rezystancji. Wszystkie kondensatory są polipropylenowe.

Rownież konstrukcja obudowy zasługuje na ciepłe słowa. Wprawdzie grubość przedniej ścianki jest bardzo umiarkowana (16 mm), ale ciągnące się przez 3/4 wysokości obudowy solidne ożebrowanie wskazuje, że walka z rezonansami faktycznie zaprzątała głowę konstruktora.

Jak widać na zdjęciach, mamy do czynienia z klasycznym bas-refleksem. Otwór umieszczony w dolnej części przedniej ścianki ma wyprofilowane ujścia, jednak mimo to przy dużych poziomach SPL potrafi wydawać „obce” dźwięki. Dotyczy to jednak wyłącznie bardzo forsownej pracy. Lokalizacja portu BR z przodu to jednoznaczny ukłon producenta w stronę „normalnych” użytkowników poszukujących kolumn do niedużych pomieszczeń.


Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją