PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Gramofon Rega RP10 + wkładka Apheta 2

Sie 01, 2015

Index

Budowa

Producent określa swój nowy gramofon mianem konstrukcji szkieletowej. Faktycznie jest to bardzo lekka, niewielka konstrukcja, i gdyby nie zewnętrzna część plinty, wyglądałaby jak szkielet gramofonu, który dopiero ma zostać obudowany. Plinta jest bowiem dwuczęściowa. Wewnętrzna część w kształcie przypominającym nieco motyla, na dodatek z kilkoma wycięciami, została wykonana z ultralekkiej pianki poliolefinowej umieszczonej między dwiema warstwami żywicy fenolowej. Plinta jest dzięki temu bardzo lekka (około 7 razy lżejsza niż w modelu RP3!) i wyjątkowo sztywna – również dzięki dodatkowemu usztywnieniu „podwójną klamrą”, łączącą ramię gramofonowe z piastą łożyska talerza napędowego.

Rega-RP10-chassis

By maksymalnie zredukować rezonanse, element ten wykonano z dwóch materiałów: górną część z magnezu, a dolną z fenolu – dwóch najlżejszych i najsztywniejszych z dostępnych materiałów, z których każdy implikuje inną częstotliwość rezonansową. Drugim elementem plinty jest zewnętrzna rama nadająca gramofonowi tradycyjny, prostokątny kształt, co umożliwia zastosowanie (dołączonej w zestawie) akrylowej pokrywy. Jedyne punkty styczne między zewnętrzną ramą a wewnętrzną częścią plinty występują w trzech stopach, na których spoczywa plinta. Co ciekawe, można w ogóle nie używać zewnętrznej ramy. Na jednym końcu wspomnianej wcześniej „podwójnej klamry” (jak to nazywa Rega) umieszczono precyzyjne łożysko talerza, na nim osadzono wykonywany na obrabiarkach CNC aluminiowy subtalerz, na który jest nakładany właściwy ceramiczny talerz. W tym ostatnim większość masy skoncentrowano blisko zewnętrznej krawędzi  – po to, by maksymalnie zwiększyć moment bezwładności (symulując w ten sposób większą, jednolicie rozłożoną, masę talerza).

Nisko-wibracyjny silnik synchroniczny jest zamontowany w wewnętrznej części plinty, blisko głównego łożyska, co niejako zmusiło producenta, by zadbał o jak najlepszą izolację drgań. Umożliwiło to wykorzystanie bardzo krótkich pasków napędowych (dwóch o okrągłym przekroju), które przenoszą napęd na subtalerz. Silnik jest napędzany zaawansowanym zewnętrznym zasilaczem RP10-PSU, z wbudowanym stabilizatorem  prądu zasilającego, umożliwiającym także wybór prędkości obrotowej (33 1/3 i 45 obrotów na minutę) za pomocą przycisków. Rega chwali się, iż każdy silnik jest ręcznie dostrajany do konkretnego zasilacza celem minimalizacji wibracji i zapewnienia optymalnej pracy tego pierwszego.
Na drugim końcu „podwójnej klamry” umieszczono nowe ramię, oznaczone symbolem RB2000, będące rozwinięciem wcześniejszego modelu RB1000. Struktura całego ramienia została zaprojektowana tak, aby zmniejszyć do minimum mechaniczne połączenia poprzez wykorzystanie w krytycznych obszarach sztywniejszych materiałów. Spasowanie poszczególnych elementów jest wykonywane z tak wielką precyzją, że żadne elementy nie są klejone. Dla realizacji filozofii projektu gramofonu RP10 zaprojektowano zupełnie nowy, precyzyjny zespół łożyskowania pionowego o małej masie. Ramię, podobnie jak inne z serii RB, ma charakterystyczną budowę – główka i rurka ramienia oraz obudowa łożyska stanowią całość wykonaną z aluminium. Na potrzeby RB2000 przeprojektowano ją celem uzyskania lepszej redystrybucji masy oraz jeszcze większej redukcji naprężeń i rezonansów. Każda sztuka jest drobiazgowo ręcznie szlifowana tak, by zachować tylko absolutnie niezbędną masę. Ta zaawansowana konstrukcja rurki zwiększa sztywność całego układu przy jednoczesnym zmniejszeniu nacisku na łożyska.

Rega-RP10-detal

Gramofon wyposażono w solidne kable zakończone od strony phonostage'a wtykami RCA. Gramofon do testu otrzymaliśmy z najnowszą wkładką typu MC Regi. Model Apheta 2 jest rozwinięciem pierwszej wersji tej wkładki. W przeciwieństwie do innych wkładek typu MC, w Aphecie Rega nie stosuje się stalowego zawieszenia (uznając za niekorzystny rezonans własny takiego rozwiązania, występujący między 8–12 kHz), ani gumowego/piankowego tłumienia (bo z czasem się zużywa). Obudowa wkładki stanowi więc jedną całość wykonaną z anodyzowanego aluminium i, podobnie jak sam gramofon, ma formę, którą można by nazwać szkieletową. Dlatego też zaprojektowano osłonkę z przezroczystego materiału, umożliwiającą mocowanie wkładki w ramieniu, bez ryzyka uszkodzenia wewnętrznego okablowania. Cewkę ręcznie nawinięto na dwukrotnie mniejszy (niż w pierwszej wersji) krzyż wykonany z żelaza, co pozwoliło zmniejszyć masę wkładki. Zastosowano w niej silny magnes neodymowy oraz igłę ze szlifem „Vital”.

 


Oceń ten artykuł
(3 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją