PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

Gramofon Pro-Ject The Classic

Lut 20, 2017

Index

Naszym zdaniem

Już w Monachium, gdzie przecież The Classic był prezentowany pośród wielu droższych, efektowniej wyglądających modeli Pro-Jecta, zwrócił uwagę wielu osób. Komentarze typu: „jeśli tylko gra tak dobrze, jak wygląda, to z chęcią postawię go sobie w salonie”, słyszałem kilka razy. Po posłuchaniu mogę już spokojnie napisać – bierzcie! I owszem, gra równie dobrze, a może i lepiej niż wygląda. Spędzicie z nim wiele godzin słuchając ulubionych płyt, a niewykluczone, że część tych, których nie lubiliście szczególnie do tej pory, dzięki Classicowi trafią na półki, do których sięgacie częściej. Jeśli tylko muzyka na nich zapisana ma w sobie klimat, nastrój, jeśli nagrania i wydania są zrealizowane choć przyzwoicie, to ten gramofon wydobędzie z nich magię muzyki, dając Wam mnóstwo frajdy. No i nikt ze znajomych nie zapyta: „co to za ufo tu stoi”, a raczej rzuci coś w stylu „jaki piękny klasyk, mój tata/dziadek taki miał, pamiętam, że fajnie to grało – puścisz coś?”. I już kolejny szczęśliwy posiadacz gotowy. 

System odsłuchowy:

Pomieszczenie: 24 m2 z częściową adaptacją akustyczną – ustroje Rogoz Audio
Wzmacniacz: Modwright KWA100SE / Modwright LS100
Przedwzmacniacz gramofonowy: GrandiNote Celio
Kolumny: DeVore Fidelity Orangutan 93
Kable sygnałowe: Hijiri Million, LessLoss Anchorwave
Kable głośnikowe: LessLoss Anchorwave
Zasilanie: dedykowana linia od licznika kablem Gigawatt LC-Y, listwy: Gigawatt PF2 mk2, kable sieciowe LessLoss DFPC Signature, Gigawatt LC-3, gniazdka ścienne Gigawatt i Furutech

Pro Ject Classic 9 zzz

 

 

 


« Prev Next

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją