PORTAL MIESIĘCZNIKA AUDIO-VIDEO

T+A DAC 8 DSD

Lut 28, 2017

Index

Budowa

Obudowa o zaokrąglonych krawędziach jest świetnie wykonana – w całości aluminiowa. Ścianki boczne i frontowe okazują się dość cienkie (3 mm), natomiast pokrywa górna i spód są dwukrotnie grubsze. Kolorystyka jest w jednym wariancie: dół i góra są srebrne, a wszystko co dookoła – czarne. Całość wygląda naprawdę dobrze.

Niewielkie wnętrze (prawie o połowę mniejsze niż w Brystonie) jest, siłą rzeczy, ciasno zabudowane. Całą elektronikę umieszczono na wspólnym laminacie. Główny zasilacz (sekcji audio), okupujący przednią lewą ćwiartkę, oparto na małym toroidzie Talemy, któremu (w bezpośrednim sąsiedztwie) towarzyszą trzy monolityczne stabilizatory napięciowe (dwa z nich przymocowane do radiatorów) oraz kwartet kondensatorów Samwha o wartości 4700 µF/25 V każdy. To jednak nie koniec zasilania, bowiem w pobliżu sekcji cyfrowej (wykorzystującej procesor DSP) znajdują się trzy kolejne stabilizatory (SMD), a tor analogowy ma własny zestaw czterech kondensatorów (4700 µF/25 V), filtrujących tętnienia i zakłócenia przedostające się z okolicznych obwodów.

TA DAC8 DSD 5 interfejs USB audio

Aplikacja wejścia USB jest zaawansowana: użyto układu Xilinx z serii XC2 oraz programowalnego układu Atmel. Kość Wolfsona obsługuje pozostałe wejścia cyfrowe.

 

O zasilanie układów sterujących i podtrzymanie sekcji gotowości dba gotowy układ zasilacza impulsowego firmy Recom (RAC04-05SC) dostarczający napięcie stałe 5V.

Sekcja cyfrowa jest bardziej złożona, zaprojektowana „bardziej na piechotę” niż w wielu innych DAC-ach korzystających ze znanego układu trzech kości cyfrowych. Wejścia cyfrowe S/PDIF i AES/EBU obsługuje co prawda znany odbiornik WM8805, jednak dalej robi się ciekawie: mamy tu programowalny układ CPLD Atmela (ATSAM3U2C), scalak Xilinx XC2C64A (obsługujące wejście USB) oraz wspomniany wcześniej procesor DSP  realizujący upsampling i filtrację cyfrową i wreszcie cztery zamaskowane złocistymi tabliczkami z logo T+A układy przetworników c/a (prawdopodobnie są to kości PCM1795). W bezpośrednim ich sąsiedztwie widać dwa zegary (dla obu rodzin częstotliwości próbkowania).

Tor analogowy też wydaje się złożony – w oczy rzuca się duża liczba niestandardowych wzmacniaczy operacyjnych i kondensatorów. Przebija tu duże know-how producenta, co zresztą nie jest żadnym zaskoczeniem, jako że T+A to firma o dużym zapleczu inżynieryjnym, kojarząca się od lat z nowoczesną techniką cyfrową.


Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Kontakt z redakcją