Już 30 marca polscy użytkownicy mogli zarejestrować nowe konto w tym serwisie, choć – jak sprawdziliśmy – działały także loginy i hasła z WiMP-a. Obecnie nie są znane dalsze losy WiMP-a, wygląda jednak na to, że zakończy on swoją działalność. Wcześniej założone i opłacone konta działają, nie można jednak założyć nowego – WiMP odsyła użytkowników do TIDAL-a.
Z punktu widzenia użytkowników, zmiana jest pozornie mało znacząca. TIDAL to nowy interfejs (naszym zdaniem ładniejszy) oraz możliwość skorzystania z darmowego 30-dniowego abonamentu na usługę hi-fi, czyli streamingu w jakości bezstratnej (FLAC/ALAC). Jest jednak jeden mały minus: niedostępna jest aplikacja na system MacOS. Do odtwarzania muzyki w usłudze HiFi konieczna jest przeglądarka Google Chrome. Ale jest też pewien plus, którzy docenią użytkownicy systemów firmy Linn: urządzenia DS po aktualizacji software’u mają wbudowaną aplikację TIDAL (podczas gdy WiMP nie był i nie będzie na nich dostępny) – a to oznacza możliwość słuchania niemalże tego, czego się chce na audiofilskim systemie wykorzystującym odtwarzacz tej marki, bez konieczności posiadania przetwornika c/a. TIDAL jest także dostępny na urządzeniach Bluesound (patrz str. 63), Meridian, Sonos i wielu innych.
Cena miesięcznych abonamentów jest taka, jak była w WiMP-ie: 19,90 zł za normalną usługę Premium (jakość AAC 320 kb/s) oraz 39,90 zł za usługę HiFi. Nie musimy chyba dodawać, że polecamy tę drugą – sami z niej już korzystamy (prywatnie i podczas testów).