Gravity One to zasilany bateryjnie głośnik Bluetooth (aptX) wytrzymujący do 10 godzin na jednym ładowaniu. Bardzo niewielkie rozmiary (mały (215 x 56 x 63 mm) i masa (780 g) czynią go idealnym kompanem w biurze, kuchni czy na wyjeździe. O akustyczną stronę doznań (wzrokowe są niewątpliwe) dbają dwa przetworniki: 50-mm UniQ, identycznej średnicy głośnik szerokopasmowy oraz dwie membrany bierne ustawione naprzeciwko siebie (Force Cancelling). Do Gravity One można podłączyć dowolne źródło analogowe (poprzez małego jacka). Do ładowania ogniwa Li-Ion może posłużyć dowolna ładowarka z kablem micro USB.
Space One to pierwsze słuchawki w portfolio brytyjskiej marki wyposażone w system aktywnej redukcji hałasu (ANC). Producent nie podaje informacji dotyczących skuteczności jego działania. Zastosowano przetworniki o średnicy 40 mm napędzane przez magnesy neodymowe (20 mm) i cewki nawinięte drutem CCAW (miedziowane aluminium). Jedno naładowanie ogniw wystarcza na 50 godzin pracy systemu ANC. Oczywiście, układ jest odłączalny. Jak przystało na produkt premium, słuchawki wykonano z wysokogatunkowych materiałów: pałąk jest aluminiowy, górną jego część, podobnie jak miękkie poduszki obszyto sztuczna skórą, a cała konstrukcja ma być odporna na pot. Oczywiście, Space One są składane.
Trzecią nowością są słuchawki dokanałowe Motion One – jedne z nielicznych na rynku tego typu konstrukcji bezprzewodowych. Wiąże się to z obecnością dodatkowego pałąka zawieszanego na szui, w którym mieszczą się odbiornik BT, ogniwo 140 mAh i reszta elektroniki. Ładowanie starcza na 10 godzin pracy. Źródłem dźwięku są przetworniki dynamiczne o średnicy 8,6 mm. Obudowy wykonano z aluminium. Niespotykanym rozwiązaniem jest obracający się pierścień mocujący przewód, dzięki czemu łatwo go łatwiej poprowadzić ponad uchem.
Kontakt: GP Acoustics GmbH, www.kef.com | Ceny: Gravity One – 1640 zł; Space One – 1815 zł, Motion One – 1080 zł
