Zmiany mają charakter czysto mechaniczny i dotyczą zewnętrznej konstrukcji słuchawek, będąc odpowiedzią producenta na – co tu dużo mówić – zasłużoną krytykę ze strony specjalistów i użytkowników. I tak, w obu modelach wzmocniono pałąki oraz poduszki (są teraz bardziej asymetryczne, dzięki czemu lepiej dopasowują się do anatomii głowy, ponadto obito je od spodu poliestrem zamiast welurem, co poprawiło przejrzystość brzmienia). W przypadku Edition X poprawiono także konstrukcję jarzma mocującego (które nie jest już plastikowe, lecz metalowe), zaś flagowe HE-1000 v2 mają teraz cieńszą konstrukcję nausznic (o 3 mm), dzięki czemu zredukowano masę słuchawek o 60 g (do 420 g). Słuchawki te otrzymały ponadto nowy, wyższej jakości przewód sygnałowy, wykonany z długokrystalicznej miedzi OCC oraz srebra. To przełożyło się na wzrost ceny nowego modelu. Jednocześnie Edition X staniał, co łącznie spowodowało, że jest on teraz ponad dwukrotnie tańszy od flagowca. Warto dodać, że stary model Edition X można kupić w wyprzedażowej ofercie za 5999 zł.
Kontakt: Rafko, www.hifiman.pl | Ceny: HE-1000 v2 – 15 495 zł; Edition X – 7399 zł