Wykorzystano w nim firmowe, opatentowane rozwiązanie InPol (Linear Pump Follower), będące szczególnym przypadkiem hybrydy lampowo-tranzystorowej z jednym stopniem wzmocnienia napięciowego i prądowego. Urządzenie ma konstrukcję zbalansowaną – składa z dwóch symetrycznych połówek wzmacniacza pracującego w czystej klasie A.
InPol Ear to naprawdę mocny zawodnik: przy korzystaniu z wyjścia zbalansowanego dostarcza moc 10 W na kanał (przy 16 Ω), z wyjścia niezbalansowanego uzyskuje się również potężne 6 W (przy 16 Ω). Impedancja wyjściowa wynosi niskie 0,45 Ω dla wyjścia niezbalansowanego i dwa razy więcej dla zbalansowanego. Za regulację głośności odpowiada układ PGA2310. Opcjonalnie wzmacniacz może zostać wyposażony w moduł przetwornika c/a HiDAC EVO.
Z wyglądu InPol Ear do złudzenia przypomina niedawno testowaną integrę Classic Remix. Oznacza to, że jak na wzmacniacz słuchawkowy, InPol Ear jest pokaźnym sprzętem. Jak gra, o tym można się przekonać w salonie Premium Sound w Gdańsku.
Kontakt: Audio Anatomy, www.audioanatomy.pl | Cena: nieustalona