Index
Po trzech latach NAD zakończył produkcję wzmacniacza C390DD – swojej pierwszej przystępnej integry bazującej na autorskim rozwiązaniu w pełni cyfrowego wzmacniacza Direct Digital Feedback Amplifier. Póki co, nie zapowiedział bezpośredniego następcy. Warto więc przypomnieć ten znakomity model – tym bardziej, że pod koniec swojego żywota przeszedł ciche modyfikacje, a przede wszystkim zyskał możliwość bardzo atrakcyjnego upgrade’u o kartę sieciową BluOS. Ostatnie egzemplarze znikają z polskich i europejskich sklepów… w dobrych cenach.
Dystrybutor: Audio Klan, www.audioklan.com.pl |
Tekst i Zdjęcia: Filip Kulpa |
|
|
Wzmacniacz cyfrowy NAD C390DD
TEST
Od dłuższego już czasu na łamach „AV” piszemy regularnie o ewolucji współczesnych systemów hi-fi i high-end. Typowy schemat budowy systemów z podziałem na odtwarzacz, wzmacniacz i kolumny coraz częściej przestaje obowiązywać. Pojawia się bowiem zupełnie nowa kategoria urządzeń integrujących wzmacniacz z przetwornikiem c/a. I nie chodzi tu bynajmniej o dodanie jednego czy dwóch wejść cyfrowych do wzmacniacza analogowego, lecz o prawdziwą unifikację pełnowartościowego DAC-a, przedwzmacniacza i końcówki mocy. Ostatnio testowanym produktem tego typu była Wadia Intuition 01, wcześniej opisywaliśmy znacznie tańszego od niej Pioneera A-70 (5000 zł). Tym razem pora na produkt plasujący się cenowo mniej więcej pośrodku pomiędzy nimi, a zarazem bardziej radykalny technicznie. NAD C390DD nie jest już wprawdzie gorącą nowością (pojawił się rok temu), niemniej jest to produkt, który po prostu trzeba poznać.