Index
Funkcjonalność
Z technicznego punktu widzenia Röst jest wzmacniaczem zintegrowanym, doposażonym w kartę sieciową i funkcję przetwornika c/a, co ma bardzo korzystne konsekwencje dla użytkownika – szczególnie tego przyjaźnie nastawionego do nowych technologii, który zamiast myśleć o tym, jak by tu system hi-fi rozbudować, zastanawia się, jakby go uprościć, uczynić bardziej funkcjonalnym, a w dodatku tańszym. Każdy z tych argumentów jest ważny i jeśli zestawimy ze sobą fakt, że za niespełna 11 tys. zł mamy właściwie całą potrzebną elektronikę audio (zakładając, rzecz jasna, że nie interesują nas winyle), która w dodatku świetnie wygląda i nie odstaje od blatu szafki/komody/stolika na więcej niż 10 cm (tyle ma ten wzmacniacz wysokości), to zakup takiej integry może być rozważany w zupełnie innym kontekście niż zwykłego wzmacniacza nie tylko za 11, ale też za 8 tys. zł.
Tył Rösta do złudzenia przypomina H80, są jednak dwa dodatkowe wejścia na skrajach po lewej i prawej stronie: regulowane wyjście liniowe i – clou tego urządzenia – gniazdo LAN.
Röst ma dwa komplety wejść: minimalistyczny analogowy (dwie pary RCA i jedną XLR-ów) oraz bardziej rozbudowany cyfrowy, umieszczony po drugiej stronie tył. Znajdziemy tu trzy wejścia optyczne, jedno koncentryczne, USB typu B oraz port LAN. Ten ostatni służy do strumieniowania muzyki, co można robić na trzy różne sposoby. Pierwszy to odczyt plików z lokalnego serwera UPnP/DLNA, drugi – serwisy strumieniowe lub radio internetowe, wreszcie trzeci – AirPlay. Obsługa dwóch pierwszych funkcjonalności została zrealizowana za pomocą aplikacji instalowanej w urządzeniu mobilnym, przy czym nie jest to aplikacja dedykowana, lecz gotowy (darmowy) produkt o nazwie Bubble UPnP (Android) lub inny, jak na przykład Kinsky. Ten drugi nie działa jednak zbyt dobrze i nie ma tylu opcji co Bubble (przede wszystkim odpada streaming z Tidala i innych serwisów chmurowych), więc lepszym wyborem jest ten pierwszy, co użytkownikom urządzeń Apple raczej się nie spodoba, jako że Bubble UPnP nie występuje w wersji na platformę iOS.
Niezależnie od tego, którą aplikację ostatecznie wybierzemy, żadna z nich nie oferuje pełnego sterowania wzmacniaczem (a jedynie zarządzaniem odtwarzania muzyki). Do podstawowej obsługi służy firmowy pilot RC-8 – solidny, w całości aluminiowy, wygodny. Szkoda, że przyciski do obsługi odtwarzania działają jedynie w odniesieniu do odczytu poprzez USB. Playlisty tworzonej w aplikacji Bubble UPnP „nie widzą”, dlatego trzeba ją uruchamiać za każdym razem, gdy chcemy zmienić utwór. Reasumując, moduł strumieniowy jest i działa, ale dobra dedykowana aplikacja byłaby zdecydowanie wskazana.
O nowoczesności i potencjalnej grupie docelowej na ten produkt świadczy coś jeszcze: możliwość integracji wzmacniacza z systemami automatyki domowej (smart home) – to za sprawę możliwości sterowania sieciowego (IP) w ramach protokołu Control4. To nowość, już mocno rozpowszechniona w Stanach, coraz częściej pojawiająca się w instalacjach w Europie. W ramach tego systemu możliwa jest m.in. obsługa strumieniowania muzyki z popularnych serwisów online.