Mieści się w dłoni (wymiary 95 x 66,5 x 19 mm), waży niewiele więcej niż zwykła tabliczka czekolady (127 g, żeby być dokładnym) i odtwarza każdy format audio: PCM do 768 kHz, DSD512 oraz MQA.
Mało tego: jak na kieszonkowego DAC-a ma mnóstwo mocy (do 500 mW przy 16 Ω, 270 mW przy 50 Ω), co w połączeniu z impedancją wyjściową poniżej 1 Ω czyni go totalnie uniwersalnym z punktu widzenia doboru słuchawek – mogą to być nawet mało czułe stacjonarne planary (maksymalne napięcie wyjściowe 3,8 V).
Jak podkreśla producent, jakość brzmienia ma być fantastyczna, w czym zasługa analogowej regulacji głośności. Analogowe są także korekcje dźwięku działające w obrębie wyjścia słuchawkowego: XBass+i 3D Holographic Sound+. Wbudowana bateria Li-Ion ma pojemność 2200 mA (przy 3,8 V), co wystarcza na 6 godz. grania.
Kontakt: Camax, www.camax.pl | Cena: 1999 zł